O NAS
Vis3D to zgrany zespół młodych ludzi. W naszej pracy łączymy doświadczenie z pasją. Już od 12 lat wykonujemy wizualizacje fotorealistyczne w wielu gałęziach biznesu. Naszymi klientami są architekci, filmowcy branża budowlana i prywatni klienci. Nie boimy się podejmować trudnych zleceń. Wykonujemy zarówno wizualizacje drobnych produktów jak i ogromnych inwestycji budowlanych.
Pracujemy na najlepszym oprogramowaniu i najnowszych stacjach graficznych, dzięki czemu możemy do minimum skrócić proces tworzenia wizualizacji.
Do każdego zlecenia podchodzimy indywidualnie starając się, aby końcowy efekt przeszedł oczekiwania klientów.
Bartek – aktywny architekt, absolwent wydziału Politechniki Warszawskiej – wizualizacje tworzy od 20 lat, posiada bogate doświadczenie w pracy w filmie i reklamie.
Leon – młody grafik 3d od kilku lat tworzy skomplikowane modele 3d na potrzeby naszych wizualizacji.
Ola – absolwentka wydziału germanistyki – dba o nasz kontakt i biznesowe relacji z klientami z
Niemiec, Austrii i Szwajcarii.
JAK PRACUJĘ
- Pierwszy krok to otrzymanie od klienta materiałów umożliwiających wycenę i określenie
terminów wykonania. Do wyceny będziemy potrzebować rysunki inwestycji : przy wykonaniu
wizualizacji fotorealistycznej budynków będą to rzuty kondygnacji, elewacje, przekrój i projekt
zagospodarowania terenu. - Po akceptacji oferty przechodzimy do realizacji – tworzymy model 3d oraz nakładamy wstępne
materiały – wykonujemy serię ujęć z różnych kierunków i wysyłamy do klienta w celu wyboru
konkretnych kadrów. - Uzyskujemy od klienta informację o wyborze ujęć oraz często uwagi i sugestie do samego
modelu. - Uwzględniając korekty przygotowujemy gotowe wizualizacje w małej rozdzielczości.
- Otrzymujemy od klienta kolejne uwagi – sugestie, które nanosimy i wysyłamy kolejny raz
wizualizacje w mniejszej rozdzielczości. - Najczęściej na tym etapie mamy akceptację i przystępujemy do wykonania widoków w wysokiej
rozdzielczości wraz ze wszystkimi efektami – czasami są jeszcze dodatkowe uwagi – w takiej
sytuacji przechodzimy do punktu 5.